To był prezent urodzinowy od moich synów. Przelot samolotem w obie strony i kilkudniowy pobyt w hotelu. Zawsze marzyłam o locie samolotem. Pod koniec sierpnia wsiadłam więc na pokład samolotu i poleciałam na kilkudniowe zwiedzanie Warszawy. Koniec sierpnia, pogoda piękna, lecę z duszą na ramieniu, ale spoglądając przez małe okno samolotu zapominam o strachu. Pod samolotem piękne białe chmury, a wyżej już tylko czyste, błękitne niebo. Wspaniały widok.
Ja nie leciałam jeszcze samolotem. I chciałabym i boję się.
OdpowiedzUsuńZawsze można polecieć choćby na krótką trasę. No, ale ...właśnie, paraliżuje ten strach.
UsuńDla mnie każdy lot jest niezapomniany, zwłaszcza że się ogląda świat z góry!
OdpowiedzUsuńWrażenia pozostają na zawsze. Kusi mnie jeszcze wycieczka do Rzymu, ale zobaczymy czy zdrowie pozwoli, i czy wystarczy odwagi.
OdpowiedzUsuńUwielbiam latać, był okres, ze w pracy często miałam okazję, by z lotu skorzystać.
OdpowiedzUsuńProponuję zafundować sobie np. lot nad swoim miastem/okolicą.
Mnie dzieci kilka lat temu zafundowały lot nad Warszawą i okolicą. Zobaczyć z góry Wisłę, Pałac Kultury, warszawskie mosty czy Stadion Narodowy - wrażenia niesamowite.
Leciałam do Paryża airbusem a wracałam tupolewem.
Usuńniezapomniane wrażenia.
To nie arbus był, tylko Boening iles tam.
UsuńDopiero dzis sobie o tym przypomniałam,
gdyż to wiele lat temu było,
ale za to mój sredni syn, po chmurach,
po całym świecie pływa.
Wilmo, wyobrażam sobie jak pięknie wygląda stolica z lotu ptaka i to właśnie nie z 10 km, tylko z wysokości lotu samolotu turystycznego.
UsuńIrsilo, też pamiętasz swój lot po wielu latach. A syn odważny.
OdpowiedzUsuńSyn nie tak odważny, ale w liniach jakichś tam pracuje
Usuńi zawodowo lata,
ostatnio był w Emiratach z rodziną na najwyższym budynku tego świata.
Ja skromna emerytką jestem,
i nie stać mnie,by tak latać.
Może Ci syn kiedyś zafunduje podróż podniebną.
UsuńJa uwielbiam latać! Siadam zawsze przy oknie i chłonę świat widziany z góry. Chyba nigdy mi się to nie znudzi. Wrażenia zostają na całe życie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobre masz podejście, skupiona jesteś na wspaniałych widokach, na "pływaniu" po chmurkach a nie myślisz o jakimś niebezpieczeństwie . Pozdrawiam.
Usuń