Na Kasprowym Wierchu

poniedziałek, 30 grudnia 2019

Coś przyjemnego dla oka - Szymbark

Ziemianka
Chata kaszubska



Świat Bajek


Dom do góry nogami







Sala a w niej największy koncertujący fortepian świata. Instrument ma 6,04 m długości, 2,52 m szerokości, 1,87 m wysokości i waży 1,8 t.









Zlot motocyklowy




Browar Kaszubska Korona
Przywiozłam kilka piw do domu, ale mi nie smakowało. Domownicy też nie byli zachwyceni.








sobota, 28 grudnia 2019

Wojtek - żołnierz w Szymbarku III cz.

Wojtek to syryjski niedźwiadek, który dołączył w Iranie do korpusu gen.Andersa. Żołnierze odkupili małego niedźwiadka brunatnego od przygodnie napotkanego perskiego chłopca. Niedźwiadek nie umiał jeszcze jeść i żołnierze karmili go rozcieńczonym skondensowanym mlekiem z butelki po wódce i skręconego ze szmat smoczka. Gdy dorósł miał 185 cm wzrostu i 250 kg wagi. Otrzymał książeczkę wojskową i prowiant. Pomagał żołnierzom w walce. Lubił dobre jedzenie i napoje. Przeszedł z żołnierzami cały szlak bojowy 2 Korpusu do Iranu przez Irak, Palestynę, Egipt do Włoch.  
W bitwie pod Monte Cassino dźwigał ciężkie pociski artyleryjskie. Od tej pory symbolem 22 Kompanii stał się niedźwiedź z pociskiem w łapach. 
Po wojnie 22 Kompania Zaopatrywania Artylerii jako część 2 Korpusu Polskiego Polskich Sił Zbrojnych została przetransportowana do Glasgow w Szkocji, a razem z nią niedźwiedź. Po demobilizacji jednostki wojskowej zdecydowano, że niedźwiedź Wojtek zostanie umieszczony w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu. Zakończył życie w 1963 roku mając 22 lata. 
We wrześniu 2013 roku w Szymbarku został odsłonięty pomnik Niedźwiedzia Wojtka. Figura z brązu ma 185 cm wysokości, w łapie trzyma pocisk, na głowie ma żołnierską czapkę, a na prawym ramieniu biało-czerwoną przepaskę.


O Domu Sybiraka pisałam wcześniej, ale chciałam pokazać jeszcze pociąg, którym wywożono Polaków na Sybir. 









piątek, 27 grudnia 2019

Kaszuby - Szymbark cz.II

Bunkier i niezwykły pomnik
"Gryf Pomorski" był tajną organizacją wojskową powstałą na bazie "Gryfa Kaszubskiego", który przekraczał już tereny Kaszub i zmieniono jej nazwę. Odbyło się to na zebraniu organizacyjnym w lipcu 1941 roku. Celem Gryfa Pomorskiego była walka z okupantem. Ta Tajna Organizacja Wojskowa liczyła ponad 20 tysięcy żołnierzy i posiadała setki bunkrów. Gryfowcy niszczyli samoloty na lotniskach, wysadzali pociągi, mosty. Opiekowali się również ludnością cywilną. Pod koniec 1944 roku Rosjanie zaczęli likwidować przywódców TOW: aresztowano ich, zabijano, wywożono na Sybir. 
W Szymbarku zrekonstruowano jeden z bunkrów Gryfa. Weszłam tam.










Obok kościółka p.w. św.Rafała stoi niezwykły pomnik "Gryfa Pomorskiego"






Kościółek p.w. Rafała Kalinowskiego.
Na terenie CEiPR w Szymbarku zbudowano drewniany kościółek. Został konsekrowany w 2004 roku, w czasie Światowego Zjazdu Sybiraków. Rafał Kalinowski, duchowny, karmelita bosy, powstaniec, sybirak, zmarł w 1907 roku. Jest on patronem sybiraków, żołnierzy.Jan Paweł II kanonizował go 17.11.1991 roku w Rzymie.
W kościółku można zobaczyć wiele symboli, pamiątek m.in. belkę z sowieckiego łagru, oryginalne fragmenty bunkra "Gryfa Pomorskiego", belki z Jasnej Góry,symboliczne kamienie.