Las jest miejscem relaksacji, wypoczynku, zaczerpnięcia czystego powietrza. Do najbliższego zbiorowiska w przeważającej części drzew iglastych mam całkiem blisko, jakieś 12 km. Nadleśnictwo przygotowało monitorowany parking i dwie wiaty, oczywiście kosze na śmieci również.
Pospacerujcie ze mną :) Zapraszam.
"Nie trzeba w lesie kląć,
kapelusz trzeba zdjąć
jak najuroczyściej
i posłuchać, co też mówią liście..."
J.Sztaudynger
Szałas
Budka dla ptaków
"W puszczy starej, w ciemnym borze w młodym zagajniku
rzucisz okiem, to dostrzeżesz robotę leśników.
Tutaj młodnik, tam poręba, tu się szkółkę grodzi
od świtania aż do zmroku leśnik lasem chodzi.
Jeleń ryczy, dzięcioł stuka, leśnik pilnie słucha.
Każdy głos jest zrozumiały dla naszego zucha."
Sosna jest najpospolitszym drzewem naszych lasów, a jednocześnie najwięcej pożarów powstaje w drzewostanach sosnowych. Z kolei brzoza, która również znosi dobrze ubogie warunki glebowe, szybko się regeneruje po przejściu pożaru.
Brzozami obsadza się przydrożne pasy, ale też rzędy brzóz spotkamy wewnątrz lasu. Zadaniem brzóz jest ograniczenie rozprzestrzeniania się pożaru lasu. W sezonie wegetacyjnym, kiedy liście w koronie są dobrze rozwinięte pasy brzezin mogą zatrzymać pożar w wierzchołkach. Gorzej jest wczesną wiosną, gdy brzozy są jeszcze bezlistne, a łatwopalna szata roślinna w postaci traw, wrzosów silnie się rozwija. Wówczas nie ma możliwości zatrzymania pożaru.