Moim miejscem noclegowym w Gdańsku był zawsze hostel Bursztynek przy ulicy Toruńskiej. Z dogodnym dojazdem, bezpłatnym parkingiem, kuchnią i miłą obsługą. Ostatnio jednak kiedy chciałam zarezerwować noclegi w tym hostelu okazało się to niemożliwe. Nocowałam w innym miejscu. Po moim ulubionym hostelu nie ma już śladu. Pewnie powstanie tu apartamentowiec. Z Toruńskiej blisko było do Starówki, a przechodziłam m.in. obok zabytkowych spichrzów.
Przejście pod Podwalem Przedmiejskim
Brama Stągiewna
Przy Szafarni
Zielona Brama
Długie Pobrzeże
Bramą Chlebnicką wchodzimy w ulicę Chlebnicką, na której można podziwiać piękne elementy przedproża.
Tym razem to byłam w Gdyni, ale do Gdańska też zawsze chętnie wpadam!
OdpowiedzUsuńJednym Gdańsk się podoba inni opisują i pokazują tylko to co brzydkie. Ja lubię Trójmiasto i często tu zaglądam.
UsuńPrzepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNiektóre miejsca poznaję i z nostalgią wspominam.
Co do jakości zdjęć to nie wiem.... robiłam cyfrówką sony, która jest już w stanie spoczynku ;)
UsuńNajważniejsze miejsca Gdańska znam, ale już mnie znów ciągnie. Może po Świętach....jak pogoda dopisze.
W Gdańsku i w Gdyni mieszka rodzina mojego męża, ale ja nie znam tych miast. Do Warszawy często jeżdżę, a nie umiałabym w tak interesujący sposób udokumentować swoich spacerów ulicami. Piękne zdjęcia zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję. W Gdańsku też mam rodzinę, u której nigdy nie byłam.
UsuńTen pierwszy budynek to ruina, jak na mój wzrok, jeśli tam hotel był, to nie dziw, że zlikwidowali.
OdpowiedzUsuńIrsilo, na pierwszym zdjęciu jest jeden ze spichlerzy - ruina, stoi pusty i pewnie czeka na dewelopera. Hostel o którym pisałam pokażę w innym wpisie.
UsuńŚwietnie, że dokumentujesz odwiedzane miejsca.
OdpowiedzUsuńPotraktuję je jak przewodnik po Polsce. :)
Szerokiej drogi i pięknych widoków.
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń