DZIECI PANA ASTRONOMA
Przy ulicy
Astronomów,
w jednym z
bardzo wielu domów,
mieszkał
sobie razem z żoną
roztargniony
pan Astronom.
W domu nie
widziało go się,
bo wciąż
błądził po Kosmosie.
Przez
ogromne teleskopy,
których
zresztą miał na kopy,
przez
soczewki i lunety
badał
gwiazdy i planety.
W. Chotomska
Zawsze chciałam zobaczyć ten ogromny radioteleskop. W ostatniej chwili przeczytałam o takiej możliwości. Można było zarezerwować miejsce, dla indywidualnych zwiedzających. W taki to sposób 3 czerwca znalazłam się w Piwnicach. Na parkingu grupa 40 osób spotyka się z przewodnikiem, którym był sam profesor UMK dr hab. Andrzej Strobel.
Drugim przewodnikiem
był młody pan astronom ( nazwiska nie pamiętam ).
Piwnice to wieś położona w niedalekiej odległości od Torunia. To tu w 1947 roku budową pawilonu obserwacyjnego z obrotową kopułą o średnicy 5 metrów zapoczątkowano powstanie obecnego Obserwatorium Astronomicznego UMK. Pierwszy pawilon powstał dzięki staraniom prof. Władysława Dziewulskiego i prof. Wilhelminy Iwanowskiej. W tym samym roku Harvard College Observatory w Cambridge w USA podarował tworzącemu się obserwatorium 8 calowy teleskop Drapera.
Na pozyskanym
terenie w Piwnicach zbudowano główny budynek , w którym znalazły miejsce m.in. pracownie
naukowe, biblioteka, pokoje noclegowe dla astronomów.
Z biegiem lat
budowano kolejne pawilony, w których pojawiły się teleskopy o średnicy 60 cm i
o średnicy 90 cm.
Obecnie prowadzi się
badania wykorzystując radioteleskopy. W Piwnicach można zobaczyć dwa
radioteleskopy, mniejszy o średnicy 15 metrów i większy o średnicy 32 metry.
Ten większy jest największym radioteleskopem w Europie Środkowej.
Obserwatorium otoczone jest pięknym parkiem z mnóstwem
starych drzew, pachnących bzów i kolorowych azalii.
Obserwatorium udostępnione jest do zwiedzania.
Niżej radioteleskop o średnicy 32 metrów
Mój syn ma lekkiego hopla na punkcie astronautyki, a sama też chętnie skorzystałabym z takiej możliwości, żeby pobyć w obserwatorium.
OdpowiedzUsuńNa razie podglądam las i zwierzęta przez lornetkę.:))
Pozdrawiam Cię wiosennie.:)
Myśmy byli na zwiedzaniu całości, ale o godz. 20. odbywają się obserwacje nieba, pokazy.. Ciekawa dziedzina dla pasjonatów.
UsuńJa zaspokoiłam swoją ciekawość i to mi wystarczy. Chociaż były by ciekawe nocne obserwacje.
Pozdrawiam :)
Ciekawa rzecz. Przez ostatnie lata często oglądałam niebo przez teleskop. Na tle tarczy księżyca przelatywały małe ciała niebieskie, nie wiem jak się nazywają, ale niesamowite uczucie. Tak samo oglądać pierścienie saturna.
OdpowiedzUsuńPierwszy krok wtajemniczenia masz już za sobą ;)
UsuńPozdrawiam:)
W Toruńskim Obserwatorium nie byłam. Za to byłam w Grudziądzkim, przy okazji kolejnego zjazdu absolwentów TChiEl! Oglądać nieboskłon z gwiazdami tuż nad własna głową, wrażenie bezcenne!
OdpowiedzUsuńTo było przeżycie ....
UsuńPozdrawiam Cię :)
Warto się wybrać do takiego obserwatorium :D Zawsze to jakieś nowe doświadczenie :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrzeba spełniać swoje marzenia, nawet te małe ;)
UsuńPozdrawiam :)
Nie byłam w Toruńskim Obserwatorium. Warto odwiedzać takie miejsca. Może kolejnym razem gdy będę w Toruniu, dotrę i tam...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Grunt to dobra organizacja wyjazdu i wszystko się uda.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam :)
Oglądałam kiedyś niebo przez taki mały teleskop, ale w takim dużym obserwatorium nigdy nie byłam, a to ładne miejsce.
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona z tej wycieczki :)
UsuńPozdrawiam :)
sprzet jakby nieco lepszy niz mial na obrazie Matejki inny z torunskich astronomow ;)
OdpowiedzUsuńTam astronom rozmawiał z Bogiem, sprzęt nie był mu potrzebny ;)
UsuńNie dość, że wspaniałe Obserwatorium ... to jeszcze usytuowane w pięknym miejscu.
OdpowiedzUsuńWykładu posłucham z pewnością.
Byłam kilka lat temu w Obserwatorium Astronomicznym w Olsztynie - nigdy nie zapomnę tego pobytu.
Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam Cię:)
UsuńFantastyczne! Szkoda, że nie byłaś tam w nocy, żeby to wszystko ZOBACZYĆ!!! Byłam dawno temu w obserwatorium w Montrealu, ale też w ciągu dnia. A ciekawostka dot. obserwatorium w Montrealu - przed budynkiem stoi pomnik Mikołaja Kopernika, ale i tak niewielu wie, kto to był. :) Przytulaski
OdpowiedzUsuńNiestety, nie uśmiecha mi się jechać nocą. Wystarczy. Kopernik ? Ja myślę, że ciekawscy z Montrealu i nie tylko zaglądają do Wikipedii.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Kiedys uwielbiałam odwiedzać takie miejsca ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)
UsuńCiekawe miejsce odkryłaś! I ładnie zagospodarowane. Studiowałam w Toruniu, ale o Piwnicach nie słyszałam, więc odrobiłam zaległości.
OdpowiedzUsuńFajna wyprawa, dzięki:)))
Dzięki Ulu, :)
OdpowiedzUsuń