Na Kasprowym Wierchu

piątek, 20 marca 2020

Nasz piękny Narodowy

Zapraszam na zwiedzanie Stadionu Narodowego. 
Budowę Stadionu Narodowego ukończono 30 listopada 2011 roku. Powstał w miejscu dawnego Stadionu Dziesięciolecia. W czasie EURO 2012 rozegrano tu trzy spotkania grupowe, mecz otwarcia wraz z oficjalną ceremonią, jeden ćwierćfinał i jeden półfinał. Na trybunach stadionu jest 58 tysięcy miejsc dla kibiców. Na zwiedzających czekają cztery trasy: piłkarza, ekskluzywna, historyczna, znani i lubiani oraz punkt widokowy na górnej trybunie stadionu.



Most Poniatowskiego 























 Wracam  do centrum pięknym Mostem Poniatowskiego



17 komentarzy:

  1. Piękny jest ten "koszyk", bo tak humorystycznie stadion jest nazywany. Oglądałam kiedyś wywiad ze Zbigniewem Pszczulnym, którego biuro architektonicznego stadion zaprojektowało i spodobała mu się ta nazwa. Dzięki za wycieczkę po jego wnętrzach. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwa bardzo pasuje do Stadionu Narodowego. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Byłam tam na 1 meczu i 1 koncercie i zrobił na mnie dobre wrażenie ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie byłam na stadionie, nie widziałam, wygląda pięknie, miałam zaplanowany wyjazd do stolicy w czerwcu, ale w obecnej sytuacji to już chyba ten rok odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, musimy cierpliwie przeczekać ten zły czas. Nie wiadomo jak długo. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Nie miałam okazji tam jeszcze być, dziękuję za wirtualną wycieczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze tam będziesz .... jeśli tylko chcesz :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Znam osoby, których te tematy kręcą, ale ja bym chyba wolała inne miejsce zwiedzić. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla każdego coś dobrego .... albo innego ;) Ja zwiedziłam dwa stadiony biorące udział w EURO 2012, obydwa piękne kształtem i kolorystyką. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Może we mnie taka znieczulica na stadiony, bo od dawna moja rodzina była zaangażowana w łódzką drużynę Widzewa i odkąd pamiętam, mogłam wchodzić na stadion kiedy tylko chciałam, a nawet biegać sobie po głównej murawie. ^_^

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. To był sierpień, wakacyjny czas. Jednak jakaś impreza się szykowała, bo rozkładano murawę :)

      Usuń
  7. Mery, ty teraz się nie włócz po świecie, tylko siedź w domu! Bo ci całusków mniej będę przesyłać! ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu, ja od 10 dni jestem na dobrowolnej kwarantannie, zgodnie z hasłem #zostanwdomu.
      Korzystam z moich zdjęciowych zasobów :) Tak że śmiało możesz przesyłać całuski ;)))

      Usuń
  8. No to przesyłam całą chmurę!

    OdpowiedzUsuń