Na Kasprowym Wierchu

sobota, 11 stycznia 2020

Kraków, Stare Miasto

Ogród Profesorski UJ
ul. Jagiellońska 17

Początkowo teren ogrodu był dwa razy większy niż dziś. Był tu ogród i sad, a zebrane warzywa i owoce trafiały głównie na stoły profesorów w refektarzu (  pomieszczenie służące jako jadalnia ).  W 1475 roku postawiono dużą zagrodę dla drobiu. Od 1510 roku na obszarze ogrodu znajdowały się połączone z systemem kanalizacyjnym latryny przeznaczone dla studentów mieszkających w kolegium. W XVIII wieku ogród popadł w zaniedbanie, pod koniec XIX wieku został zagospodarowany przez Zakład Botaniki, który  prowadził tu hodowlę blisko 300 gatunków roślin. Na początku XX wieku uległ zniszczeniu i dopiero w latach 2008-2010 został zrekonstruowany. Od 2010 roku został udostępniony zwiedzającym. Wytyczono brukowe aleje, rozstawiono ławki, posadzono krzewy, kwiaty, poziomki.Teren urozmaicają rzeźby z przedstawieniem postaci profesorów oraz nowoczesne instalacje edukacyjne.











Długą sienią przechodzimy na dziedziniec Collegium Maius


Budynek najstarszej uczelni akademickiej w Polsce - UJ. W gmachu mieści się muzeum, w którym można zobaczyć wiele cennych zbiorów. Dziedziniec otoczony jest  krużgankami,  na środku dziedzińca stoi studnia. Nad wejściem do Auli Jagiellońskiej umieszczony jest grający zegar. Obecny zegar jest czwartą konstrukcją. Przy dźwiękach dworskiej muzyki oraz instrumentalnej wersji Gaudeamus Igitur uruchamia się pochód postaci historycznych . W orszaku poruszają się figury osób związanych z dziejami Akademii Krakowskiej. W Auli Jagiellońskiej nadaje się tytuły doktora honoris causa, odbywają się niektóre międzynarodowe konferencje naukowe. Żeby wejść do Auli Jagiellońskiej trzeba było stać w  bardzo długiej kolejce.















4 komentarze:

  1. Właśnie do Auli Jagiellońskiej nie weszłam, bo szkoda nam było czasu na stanie w kolejce, a mieliśmy napięty plan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie weszłam, bo szkoda mi było dnia. Teraz trochę żałuję.

      Usuń
  2. Te miejsca są jeszcze przede mną do odwiedzenia. Dzięki za ich pokazanie, bo fajne. O ogrodzie nie wiedziałam, więc tym bardzie dziękuję.
    Ciągle nie dość mi Krakowa! Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń