Zapraszam do królewskiego nadwiślańskiego miasta

Tym miastem jest Sandomierz. Miasto leży na skarpie. Noclegi miałam na Starym Mieście, które jest wyłączone z ruchu kołowego. Jednak do miejsca noclegowego musiałam dojechać. To było moje pierwsze zetknięcie się z tym pięknym miastem pełnym zabytków. Każdy kto oglądał serial o ojcu Mateuszu kojarzy Ratusz i Rynek, które były w czołówce filmu.

Ratusz jest główną budowlą na dużym prostokątnym Rynku. Pochodzi z XIV wieku, jednak pierwotna budowla była wielokrotnie rozbudowywana i przebudowywana. Budynek z czerwonej cegły z piękną attyką robi wrażenie. Do Ratusza przylega wieża z arkadowym wejściem. W Ratuszu mieści się Muzeum Okręgowe, a na piętrze Sala Ślubów i Rady Miasta. "Lapidarium" to klub Sandomierskiego Stowarzyszenia Kulturalnego, mieści się w piwnicach Ratusza.

Po lewej stronie zabytkowa studnia

Przed Ratuszem stoi wysoka kolumna z posągiem Matki Bożej .

Na południowej stronie Ratusza  widnieje zegar słoneczny.

Wieża przylegająca do Ratusza zwieńczona jest orłem z czasów Księstwa Warszawskiego.

Kamienica Oleśnickich stojąca przy Rynku. To najlepiej zachowany dom mieszczański, przebudowany w XVIII wieku. Zachowały się podcienia, które posiadały wszystkie kamienice przy Rynku. W kamienicy Oleśnickich podpisano umowę wzajemnej tolerancji, a podpisali ją trzy wyznania: kalwiniści, luteranie oraz bracia czescy. Było to w roku pod koniec XVI wieku.

W tej kamienicy mieszkał Mikołaj Gomółka, kompozytor i muzyk dworu królewskiego. W 1580 r. skomponował muzykę do przekładu Psalmów Jana  Kochanowskiego.