Sprawdziłam aktualną cenę, 10 zł normalny bilet. Kilka lat temu płaciłam dużo więcej, nie pamiętam teraz dokładnie ile, ale cena była absurdalna. Powiedziałam sobie, że ostatni raz w życiu.
Ach, Sopot. Lubię czasami wybrać się do tego miasta na spacer. Ale raczej poza sezonem, gdy jest już mniej ludzi i da się przejść po Monciaku ;) Choć z Trójmiasta wolę Gdynię i Gdańsk :) Świetne fotografie! Deszcz dodał tym miejscom magii :) Pozdrawiam cieplutko.
Poza sezonem za weście na molo też każą tak słono płacić?
OdpowiedzUsuńJako seniorki płaciłyśmy po 8 zł .
UsuńSprawdziłam aktualną cenę, 10 zł normalny bilet. Kilka lat temu płaciłam dużo więcej, nie pamiętam teraz dokładnie ile, ale cena była absurdalna. Powiedziałam sobie, że ostatni raz w życiu.
UsuńPoza sezonem jest darmowe, czyli od października do marca włącznie. Chyba, że coś pozmieniają w tym roku.
UsuńSopot nawet w deszczu potrafi zachwycać! Piękne są Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję, pozdrawiam:) Podróżniczka
UsuńTo miasto jest tak urokliwe, że nawet deszcz nie odbierze mu uroku. Cieszę się, że Cię słyszę:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam, Podróżniczka.
UsuńNawet zalany deszczem Sopot jest jedyny w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Ach, Sopot. Lubię czasami wybrać się do tego miasta na spacer. Ale raczej poza sezonem, gdy jest już mniej ludzi i da się przejść po Monciaku ;) Choć z Trójmiasta wolę Gdynię i Gdańsk :) Świetne fotografie! Deszcz dodał tym miejscom magii :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :) Podróżniczka.
OdpowiedzUsuńGdzie się podziewałaś tak długo! Ja pół świata przepłynęłam, a ciebie nie było! Uściski, nie znikaj na tak długo 😘
OdpowiedzUsuń