Na Górze Fortecznej o wysokości 369 metrów n.p.m wznosi się monumentalna twierdza. W XIX wieku służyła jako więzienie. W jej lochach osadzano polskich uczestników Powstania Styczniowego, więźniów politycznych.
"Twierdza kłodzka w okresie II wojny światowej była hitlerowskim więzieniem jeńców wojennych różnych narodowości oraz miejscem niewolniczej pracy wielu tysięcy ludzi. Lochy i kazamaty twierdzy były miejscami kaźni i świadkami okrucieństw faszystowskich nazistów niemieckich" - z tablicy na murze twierdzy.
W czasie II wojny mieściła się tu fabryka AEG ( niemiecki koncern elektrotechniczny ) produkująca m.in. podzespoły do łodzi podwodnych. Od roku 1960 twierdzą wpisano do rejestru zabytków i udostępniono turystom.
Ciekawe miejsce, fajnie przygotowane turystycznie! Ja podziemia zwiedzałam, wrażenia niezapomniane. Warto się wybrać do twierdzy, szczególnie, że widoki rzeczywiście stąd niezapomniane:)
OdpowiedzUsuńZasyłam wrześniowe pozdrowionka:)
Na mnie ta potężna budowla zrobiła ogromne wrażenie. Przewodniczka bardzo profesjonalnie oprowadzała nas po twierdzy.Widoki z góry na miasto też niezapomniane. Pozdrawiam :)
UsuńPanorama miasta piękna, ale twierdza to jakieś smutne miejsce. Nie byłam nigdy w tamtych stronach
OdpowiedzUsuńTak Elizo, to smutne miejsce, ale ciekawe. Pozdrawiam :)
UsuńW czasie ubiegłorocznego pobytu snatoryjnego w Dusznikach, pewnej niedzieli pojechałyśmy z Dziewczynami do Kłodzka. Zwiedziłyśmy Starówkę i część Twierdzy tylko, bo ograniczone byłyśmy rzadko kursującym pociągiem! Dlatego z przyjemnością rozrzerzyłam swój spacer o Twoją relację! ;-)))))
OdpowiedzUsuńDojście do twierdzy też wymaga siły i zdrowia, bo trzeba iść pod górę i to wysoko. Sercowa koleżanka została na dole, nie ryzykowała. w dodatku wówczas było upalnie. Pozdrawiam :)
UsuńTwierdzę Kłodzko oglądałam kilkakrotnie ... ale z okien pociągu jeżdżąc do Lądka Zdroju więc z przyjemnością przeczytałam Twoją relację.
OdpowiedzUsuńWilmo, dziękuję :) Pozdrawiam :)
UsuńOjej...wspomnienia naszych ostatnich wakacji. Mój mąż i syn uwielbiają wszystkie twierdze i podziemia, ja już niekoniecznie. Byliśmy również w korytarzach kontminerskich.
OdpowiedzUsuńJa bym się nie odważyła tam wejść.
Usuń